W końcu mrozy trochę opuściły i można było wyjść z aparatem z domu. Nie ukrywam, że miałem już głód fotografowania… chciało mi się wyjść na ulicę i coś tam popstrykać. Piękn...Read More
Jakoś ostatnio strasznie dużo roboty… a może tylko tak się usprawiedliwiam? Chwilowo nie miałem głowy do dłubania przy komputerze, przesuwania suwaczków w fotoszopie i patrzenia jak cioc...Read More