Po drugiej stronie lustra
Jest taka miejscówka na mojej „zerkaczowej mapie” którą odwiedzam na każdym moim spacerze fotograficznym… osada fabryczna, okolice szkoły muzycznej. W czerwonej kamienicy na parterze jest okno z niebieskimi żaluzjami w […]
Jest taka miejscówka na mojej „zerkaczowej mapie” którą odwiedzam na każdym moim spacerze fotograficznym… osada fabryczna, okolice szkoły muzycznej. W czerwonej kamienicy na parterze jest okno z niebieskimi żaluzjami w […]
W końcu mrozy trochę opuściły i można było wyjść z aparatem z domu. Nie ukrywam, że miałem już głód fotografowania… chciało mi się wyjść na ulicę i coś tam popstrykać. […]
Jest zima… niestety. O zerkacze ciężko, bo chowają się po dziurach, byle tylko kitę trochę zagrzać. Ja tam też jakoś za mrozem nie przepadam, bo ręce marzną i pod nosem […]